Uwielbiam kolor srebrny więc ucieszyłam się na takie zadanie. Odkurzyłam także wykrojniki, które otrzymałam w zestawie startowym Big Shota czyli kwiaty i zawijasy. Ażurowy wykrojnik "płatek śniegu" podzielony na cztery części posłużył jako ozdoba w narożnikach. Złoto nigdy nie było bliskie mojemu sercu, a jeśli już to tylko białe, jednak kiedyś już podobną kartkę poczyniłam w żółtym złocie.
Pragnę zameldować drogim odwiedzającym, że los i Mąż uśmiechnęli się do mnie, a ja do nich i od niedawna jestem szczęśliwą właścicielką pracowni czyli miejsca, w którym mam przestrzeń i czas tylko dla siebie, miejsca w którym nic nie muszę ( np. sprzątać ze stołu kuchennego). Jedynym i dość kluczowym problemem jest teraz tylko i aż znalezienie odpowiedniego momentu i chwili by tam zaszyć się...ciąć, kleić, wytłaczać, komponować...
DUCHOwa porada na wczoraj, dzisiaj i jutro: trzeba mieć pasje, zainteresowania, życiowe cele:) One czynią nas bogatszymi o nowe doświadczenia, spotkania i emocje. Ratują w momentach życia kiedy wszystko drży w posadach. Ale...komu ja to mówię?
POZDRAWIAM:)
Świetna kartka, zrobiłaś fantastyczne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka:) gratuluje pracowni:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :)... oj wykrojnika zazdroszczę, o pracowni nie wspomnę, to chyba marzenie każdego rękodzielnika :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pasja jest cudowną odskocznią i wielką radością...szczęśliwi, którzy ją posiadają :)))
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)
Bardzo elegancka karteczka. Cudowne kwiaty. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńI ja gratuluję pracowni i wspaniałej pracy. Tak jak Kasia ma rację, pasja jest odskocznią i wielką radością. Pozdrawiam dziękuję za wizytę u mnie:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję za wizytę :)
Przepiękna-elegancka i dostojna, a za duchową poradę dziękuję ;)
OdpowiedzUsuń