Urodzinowe serdeczności dla Babci Zosi.

Trochę mnie nie było....i jestem bardziej niż trochę bez sił, bez ducha. Takie zołzowate teraz "infekcje wirusowe" panoszą się po świecie, nie pozwalajac porządnym (jak sądze) ludziom nożyczek w dłoniach utrzymać.
Miłlo mi tylko, że wpadaliście tu od czasu do czasu  i jednocześnie przykro, że nie mogłam Was godnie nowymi kartkami powitać.
Kartka na 91 urodziny babci, prababci Zosi. Robiłam ją z wielką przyjemnościa, szybko dobrałam dodatki, kolor papieru i guzik sam wpadł w ręce,  bo ja wogóle z zasady uwielbiam wszystkie babcie. Pomyśłałam sobie, że kto jak to, ale babcia w tym wieku powinna kartką oko nacieszyć, i postawic gdzieś na komodzie co by to oko lepiej ją widziało.  Marioli, która zleciła mi kartkę dziekuję za przemiłe  i nakręcające do działania słowa.

Wybaczcie trochę niską jakość zdjęć i ujęcie jeszcze bez napisu pt. Urodzinowe serdeczności dla Babci Zosi. Kartka musiała szybko dotrzeć do Marioli, a później na pocztę i heja  w "trymiga" (fajne słowo) do babci Zosi. Zrobiłam jeszcze kremowe pudełko  z "szybką", ale musicie mi uwierzyć na słowo bo już nie zdążyłam zrobić zdjęcia...