W tym roku skromniutko z kartkami wielkanocnymi, jednak i tak zaszalałam bo w zeszłym roku nie popełniłam żadnej, jest więc jakiś progres:) Tak sobie teraz myślę, patrząc na te kartki, że podświadomie chyba, na niebie zamontowałam śnieg....jaka rzeczywistość takie kartki:):):) Już nie mogę się doczekać kiedy zaprezentuje album komunijny - praca przy nim była ogromną przyjemnością wpadłam w trans, który skończył się dosłownie kilka godzin przed świętami. Z wio - sennym pozdrowieniem...:)
Bardzo ładne karteczki:)Ni to wiosna ,ni to zima czyli w sam raz:)
OdpowiedzUsuńsliczne....może poprawię ci humor,jak napiszę,że nie wysłałam ani jednej ręcznie robionej kartki ? :)
OdpowiedzUsuńSzewc bez butów chodzi....:)
UsuńBardzo radosne karteczki
OdpowiedzUsuńNo i masz uniwersalną zimowo-wiosenną kartkę ;) A progresywnego tworzenia Ci zazdroszczę, bo ja ciągle się nie wyrabiam z kartkami dla siebie :-/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam niecierpliwie zapowiedzianego albumu!
Śliczne są, takie optymistyczne:) Bardzo fajna kolorystyka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, radosne karteczki!
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Moje kolory :)
OdpowiedzUsuń