Sezon komunijny ciągle trwa, a w moim domu jest tematem "number one" i nie mam tu na myśli tylko produkcji kartek. Rosół z bażantem, schab ze śliwką czy morelą, stół na zielono? Takie codzienne rozmowy:) Ja, póki co koncentruję się na tym czy nie zemdleję z wrażenia w trakcie śpiewania z mężem psalmu i czy nie zaleję się łzami podczas przyjmowania przez Bartka Pana Jezusa. Zemdlona i we łzach pewnie, to kiepski widok...postaram się dzięki tuszowi wodoodpornemu zachować twarz:):):) Nadmienię, że beksa nie jestem , ale okazja bądź co bądź wyjątkowa to chyba poryczeć można?
Wracając na ziemię...nie sądziłam, że kratkę można wkomponować w kartkę komunijną , a jednak można... Zresztą mam poczucie, że wszystko zależy od wyobraźni i kompozycji:) Papiery z niesamowitej Galerii Papieru. Brakuje mi trochę wykrojników, ale radzę sobie jak mogę używając nożyczek czyli Pomysłowy Dobromir w akcji.
Wracając na ziemię...nie sądziłam, że kratkę można wkomponować w kartkę komunijną , a jednak można... Zresztą mam poczucie, że wszystko zależy od wyobraźni i kompozycji:) Papiery z niesamowitej Galerii Papieru. Brakuje mi trochę wykrojników, ale radzę sobie jak mogę używając nożyczek czyli Pomysłowy Dobromir w akcji.
Fantastyczna kartka! I chylę czoła w kwestii ręcznego wycinania (wow, wow, WOW!). Gratuluję zbliżającej się wielkiej uroczystości - na pewno będzie okazja do wzruszeń. Jej, ja w zeszłym roku przeżywałam chrzciny naszej pociechy, więc komunii nie ogarniam, ale nie dziwię się wzruszeniu :)
OdpowiedzUsuńNo i będę o Was pamiętać w takim razie, żeby wszystko poszło gładko, pięknie i uroczyście :)
Dzięki za dobre słowo, a za pamieć w TYM DNIU będę podwójnie wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka, gratuluje zręczności ;o)
OdpowiedzUsuńśliczna, bardzo podoba mi się baza karteczki (krateczka):) cudna kartucha! będę odwiedzać na pewno!
OdpowiedzUsuńBardzo delikatna karteczka.
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości w wycinaniu !!!
Dziękuję za wizytę i ciepłe słowo :)
PIĘKNA:)
OdpowiedzUsuńCześć. To Ja Tomasz Twój (mam nadzieję) dobry "kumpel". Robisz bardzo ciekawe "twory". Ale kiedy czytam to co piszesz, to mam uczucie, że chcę czytać dalej. Myślę że powinnaś to wszystko spisywać i kiedyś połączyć w całość. Krótko mówiąc - napisz 'książkę'. KONIECZNIE! Jestem pewien, że nie tylko mnie ona zaciekawi. A Twoje "twory"? jak zwykle genialne...
OdpowiedzUsuń