Kartka na powitanie Wiktorka, którego Mamusia bardzo lubi prosiaczki:) Oczywiście padły już pytania "czy to lokalny zwyczaj witać dzieci prosiaczkami? tradycja? - odpowiadam - nie, to zupełnie autorski pomysł cioci dziecięcia, a ja miałam tylko zaszczyt zostać realizatorem projektu. Dzięki takim szczególnym zamówieniom kartkowym mojej Drogiej Koleżanki nigdy się nie nudzę;) Ta oto kartka sprawiła, że do pracy zostały zaprzęgnięte skrywane na dnie szuflady kredki akwarelowe...bo nie jest tak lekko znaleźć w sieci i poza nią, podobiznę prosiaczka... Sztuką jest posiadanie grafiki świnkowej będącej na tyle zacną by ozdobić Wiktorkową kartkę powitalną;) Karteczka miała swój debiut już na fb, ale w tych progach jej jeszcze nie było. Czyż to nie miła odmiana dla misiów, dzidziusiów i innych wózeczków?
Małą świnkę znalazłam TU
Tekturki oczywiście pochodzą ze SCRAPIŃCA
Pozdrawiam.
Przecudna jest ta karteczka:) Świnka jest słodziutka, faktycznie jest świetną alternatywą dla miśków, wózeczków i innych motywów pojawiających się na dziecięcych karteczkach:) Podziwiam również jak perfekcyjnie pomalowana jest ta świnka, całość jest wspaniała i jestem zachwycona tą karteczką:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka:) Bardzo pomysłowa,z mnóstwem uroku:)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna! Prosiaczek niesamowicie słodki,no i pięknie wkomponowałaś tekturki :)
OdpowiedzUsuńJedyna w swoim rodzaju!
OdpowiedzUsuńPrzeurocza,oryginalna karteczka,
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z prosiaczkiem :)
Pozdrawiam serdecznie :)***