Niestety mimo postanowień nie udaje mi się wszystkiego odpowiednio sfotografować, w odpowiednim czasie opublikować. Słowem mea culpa....podobno trzeba być dla siebie wyrozumiałym, łaskawym i ciągle starać się na nowo:) Oto więc staje przed Wami kartka w locie pstryknięta i lekko z maja:) Miałam dość specyficzne zadanie ponieważ kartka miała trafić za obraz...tak, tak dobrze przeczytaliście za obraz (jeszcze tam mnie nie było)! Moja koleżanka postanowiła namalować dla swoich, ślubujących sobie przyjaciół obraz, a zadaniem kartki było wyrażenie życzeń i ozdobienie "pleców" owego obrazu... Niby proste zadanie, ale jak tu zrobić płaską kartkę kiedy nie mogę obejść się bez elementów przestrzennych, kwiatków i takich tam innych 3D...
Brałam pod uwagę rodzaj plakatu, ale jednak kartkę zamknęłam zawiązaną wstążką. "Płaskość" ożywiłam nieco kropeczkową strukturą i tak oto wybrnęłam z tego zadania:
Pięknie udało Ci się wybrnąć z tego zadania: kartka, mimo że "płaska" - jest elegancka i wcale nie mniej interesująca niż Twoje przestrzenne prace :)
OdpowiedzUsuńŚwietna forma kartki, takiej jeszcze nie widziałam :) podoba mi się :) z chęcią zostanę u Ciebie na dłużej :)
OdpowiedzUsuńKartka jest fantastyczne.Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńJakie orginalne miejsce :) Śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane zadanie. Bardzo elegancka praca :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest i ma świetną formę :)
OdpowiedzUsuńPięknie sobie poradziłaś:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, a jej pomysłowe zamknięcie bardzo mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńWybrnęłaś świetnie :) wyszło wspaniale :)
OdpowiedzUsuń