Czasami w zabieganym życiu trzeba usiąść w parku na ławce i poczekać, aż nas dusza dogoni. Niech to moje miejsce będzie ławką w parku, krzesłem w ogrodzie, fotelem na biegunach...zatrzymaj się na chwilę i rozgość.
sobota, 16 października 2010
Zakochana w kopertówkach...
Kopertówki są tak cudne, że nie sposób ich nie robić. Mogę tylko obiecać, że w następnych postach będzie coś nowego i na pewno nie kopertówka. Ostatnio usłyszałam od bardzo bliskiej mi osoby, że w moich kartkach chodzi o to, że...sprawiają radość obdarowywanym osobom i chyba nie można tego lepiej ująć. Dotąd myślałam , że największa radość sprawia mi ich tworzenie, a tu niespodzianka...Scrapbooking fascynuje mnie od dłuższego czasu niezmiennie. Stawiam sobie kolejne cele i osobiste wyzwania. A propos wyzwań właśnie na zatwierdzenie czeka kartka na scrapujących Polkach. Już nie mogę się doczekać kiedy ją pokaże ponieważ jest inna niż moje dotąd.
Pozdrawiam ciepło i dziękuje za miłe słowa, które otrzymuję od zaglądających tutaj gości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz:)