poniedziałek, 27 grudnia 2010

Kopertówka uszyta na miarę.

Uff odważyłam się uszyć kartkę, nie było łatwo więc tym bardziej chylę czoła przed Agnieszka-Scrappassion, która jest mistrzynią w szyciu kartek, kalendarzy, notesów i innych cudeniek. Mój warsztat krawiecki wymaga jeszcze ćwiczeń, ale efekty ściegu na kartce są naprawdę interesujące. W domu usłyszałam słowa, że dźwięk maszyny to muzyka dla uszu :) i było to całkiem serio! Szycie na maszynie zawsze mnie fascynowało  i nie wiem sama dlaczego, przecież nigdy nie szyłam. Pamiętam tylko z dzieciństwa magiczną maszyne mojej babci z pięknymi ozdobnymi nóżkami. W szafce maszyny kryły się szpulki nici, kolorowe guziki, zamki, włóczki....Hm może to stąd moja miłość do craftowania...




Kwiatek wg. tego kursu  - autorem kursu jest Bea
Papier ILS


3 komentarze:

  1. PIĘKNA !!!! i ściegi takie apetyczne - ja też jestem w trakcie szycia kopertówek ;) już sie za nimi stęskniłam
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się kopertówka śliczna maszyna Cię chyba polubiła:) Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo delikatna, fajna kopertówka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz:)