niedziela, 8 maja 2011

Komunijna raz jeszcze:) i nie ostatni...

Sezon komunijny ciągle trwa, a w moim domu jest tematem "number one" i nie mam tu na myśli tylko produkcji kartek. Rosół z bażantem, schab ze śliwką czy morelą, stół na zielono? Takie codzienne rozmowy:) Ja, póki co  koncentruję się na tym czy nie zemdleję z wrażenia w trakcie śpiewania z mężem psalmu i czy nie zaleję się łzami podczas przyjmowania przez Bartka Pana Jezusa. Zemdlona i we łzach pewnie, to kiepski widok...postaram się dzięki tuszowi wodoodpornemu zachować twarz:):):) Nadmienię, że beksa nie jestem , ale okazja bądź co bądź wyjątkowa to chyba poryczeć można?

Wracając na ziemię...nie sądziłam, że kratkę można wkomponować w kartkę komunijną , a jednak można... Zresztą mam poczucie, że wszystko zależy od wyobraźni i kompozycji:) Papiery z niesamowitej Galerii Papieru. Brakuje mi trochę wykrojników, ale radzę sobie jak mogę używając nożyczek czyli Pomysłowy Dobromir w akcji.



7 komentarzy:

  1. Fantastyczna kartka! I chylę czoła w kwestii ręcznego wycinania (wow, wow, WOW!). Gratuluję zbliżającej się wielkiej uroczystości - na pewno będzie okazja do wzruszeń. Jej, ja w zeszłym roku przeżywałam chrzciny naszej pociechy, więc komunii nie ogarniam, ale nie dziwię się wzruszeniu :)
    No i będę o Was pamiętać w takim razie, żeby wszystko poszło gładko, pięknie i uroczyście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za dobre słowo, a za pamieć w TYM DNIU będę podwójnie wdzięczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna karteczka, gratuluje zręczności ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna, bardzo podoba mi się baza karteczki (krateczka):) cudna kartucha! będę odwiedzać na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo delikatna karteczka.
    Gratuluję wytrwałości w wycinaniu !!!

    Dziękuję za wizytę i ciepłe słowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć. To Ja Tomasz Twój (mam nadzieję) dobry "kumpel". Robisz bardzo ciekawe "twory". Ale kiedy czytam to co piszesz, to mam uczucie, że chcę czytać dalej. Myślę że powinnaś to wszystko spisywać i kiedyś połączyć w całość. Krótko mówiąc - napisz 'książkę'. KONIECZNIE! Jestem pewien, że nie tylko mnie ona zaciekawi. A Twoje "twory"? jak zwykle genialne...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz:)