Moja "pasja tworzenia" niesie się w świat:) Otrzymałam zlecenie na kopertówkę ślubną i przy okazji dowiedziałam się o sobie samej, że w kartkach lubię uwaga - wszystkie kolory! Refleksja dla mnie nowa i zaskakująca ponieważ na co dzień posługuję się dość stałą paletą barw. Lubię kolory raczej chłodne,  czasami zdecydowane.  Moje są różne odcienie szarości, niebieskiego, granatu lubię prostotę: biały i czarny, niektóre zielenie. Pokonując  kroki wtajemniczenia za każdym razem gdy zasiadam do kolejnego projektu uczę się nowych technik i szukam innych rozwiązań.  Pierwszy raz "skręciłam" kwiaty i na pewno będą następne.  Wydają się takie dostojne i eleganckie, a są proste w  wykonaniu i bardzo efektowne. Poszukam i wkleję link może ktoś skorzysta - do czego zachęcam. Wracając do kolorów to mam wrażenie, że dzięki kartkom odkrywam nowe obszary w życiu. Ot zwyczajne cięcie, skręcanie, klejenie, a świat jak gdyby otworzył przede mną drzwi, a nawet okna hahhah. Fiolet, którego jeszcze nie dawno nie zauważałam nagle zaistniał w tej  kopertówce. Fiolet oznacza potrzebę zmian,  jeśli tak to witajcie zmiany:)

Pozdrawiam życząc miłej niedzieli.